Z pudełka wyciągamy świetnie wyglądającą pizze. Kawałki pieczarek są duże. Ser apetyczny, jest go sporo jak na mrożonkę. Gdzieniegdzie przewijają się zioła, a dokładniej to na grzybach. Dziwne, że tylko one są nimi doprawione. Zaskakuje obecność prażonej cebulki (dla mnie jest to nowość na mrożonej pizzy).
Pizza ląduje w piecyku. Miłym niespodziankom nie ma końca. Na cały dom roznosi się przyjemny czosnkowy zapach, całość ładnie się zarumienia, no i przychodzi czas konsumpcji...
Pierwszy gryz i rozczarowanie nie do opisania. Całość jest niezwykle mdła. Smak jest naprawdę tragiczny. Nie wiem czego to zasługa, ale nie powinno tak być. Nawet przyjemny czosnkowy posmak i obecność prażonej cebulki nie ratuje całości. Nie jestem w stanie jej Wam polecić. Jedynym plusem jest niska cena, ale chyba nie chodzi o to, żeby kupić coś tanio, ale zjeść na siłę. (Tutaj jednak błąd. Cena przy lodówce była inna niż ta która widnieje na rachunku. 6 zł to zdecydowanie za dużo jak na tę mało smaczną mrożonkę. Muszę pojechać i jeszcze raz sprawdzić te ceny.)
Cena: 5.99 zł
Ocena: 2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz