Po bardzo dobrym kebabie przekonałem się do produktów Knorra i chciałem spróbować czegoś podobnego. Pomidoro diabolo wyglądało najbardziej zachęcająco. Z założenia ma być pikantnie i pomidorowo. Jak będzie? Sprawdźmy.
Standardowo producent serwuje nam porcję makaronu i całkiem duża torebkę przypraw.
Nie ma co zwlekać, zalewamy około 350ml gorącej wody.
Lubię nudle od Knorra za sam fakt jak się prezentują po przygotowaniu. Kolory są żywe, a zapach intensywny. Małe drobinki przypraw pływające w naszej potrawie cieszą oczy. To zasługa sporej saszetki zawierającej dodatki (największa jaką kiedykolwiek widziałem w "zupkach chińskich"). Plus za kawałki papryki, które idealnie dopełniają całokształt.
W smaku jest naprawdę konkretna. Z łatwością wyczuwamy pomidory i aromat ziołowych przypraw. Nie jest to może szczyt pikantności, ale przyjemnie pali w podniebienie. Pomimo że potrawa jest słona to można wyczuć lekki słodki smak. Jest to fajne bo daje nam słodko-pikantne połączenie (czy można tego nie kochać?).
Moim zdaniem jest to świetna i smaczna przekąska, kiedy nie możemy przygotować nic porządniejszego. W ciężkiej chwili zdecydowanie nas nie zawiedzie.
Cena: 1.50 zł
Ocena: 5+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz